środa, 9 września 2009

Ptaszki


To są szklane ptaszki dla Dorotki. Obiecałam jej je już w tamtym roku, ale wiecznie coś wypadało i nie mogłam się za nie zabrać. Do zdjęcia pozowały na kiepskim sznureczku, ale jego ostateczny wybór pozostawiam przyszłej właścicielce. Są nieduże, mieszczą się oba na dłoni. Mogą być ozdobą stojącej w wazonie gałązki, albo wisieć w oknie. Ten ciemniejszy jest z ładnego przejrzystego szkła, z mlecznymi smugami, drugi z mało przejrzystego szkła opalowego. Mam nadzieję, że się spodobają. Za kilka dni wyślę je do nowego domu.

3 komentarze:

  1. świetne, naprawdę bardzo mi sie podobają i pewnie nowej właścicielce też;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Niesamowite!!! Aż zazdroszczę właścicielce..oczywiście tak pozytywnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja bym się strasznie cieszyła z takiego prezentu:)

    Zapraszam do mnie po odbiór wyróżnienia:)

    OdpowiedzUsuń